Białołęka to raczej nie jest dzielnica przyjazna weganom i wegetarianom. Jest kilka sklepów ze zdrową żywnością, swoje wegańskie artykuły mają też oczywiście liczne dyskonty i supermarkety, ale jeśli kogo najdzie nagły głód połączony z brakiem ochoty na gotowanie i robienie zakupów, to nie ma lekko. Przynajmniej do tej pory nie miał. Bo teraz jest WypasAnie. Wegetariańska knajpka na Zielonej Białołęce.
Co można tu zjeść?
W menu znajdziecie dania wegańskie ( zupy od 12 zł i dania główne takie, jak np. szakszuka z bakłażanem lub falafelem, różne rodzaje hummusu, wegetariańskie kofty i burgery i dania z paneerem) od 16 do 24 zł. Jest też specjalna oferta dla dzieci (m. in. placki ziemniaczane z tzatzikami – 12 zł, makaron ryżowy z warzywami i tofu -18 zł, racuszki z jabłkami 16 zł i spaghetti w sosie pomidorowym z zielonym groszkiem i parmezanem – 18 zł). Dania są wegańskie i przy każdym z nich podana jest informacja, która może być istotna dla osób z alergiami i nietolerancjami pokarmowymi.
Desery i napoje
Codziennie można też spróbować innego, oczywiście wegańskiego, ciasta ( ja jadłam chałwowe z nutą róży i kardamonu) – 11 zł. Jest też pudding z tapioki i deser z nasion chia (oba na mleku kokosowym). Można wypić też mango lassi w wersji na jogurcie naturalnym, ale na indywidualną prośbę obsługa może przygotowć Wam ten napój na mleku roślinnym. Oprócz tego jest oczywiście kawa (5-11 zł), herbata (6 – 8 zł) i świeżo wyciskane soki (10 zł).
Wrażenia
WypasAnie istnieje już prawie rok, a ja wybrałam się do niego dopiero niedawno. Głównie dlatego, że mieszkam w w innej części Białołęki i zupełnie nie jest mi tam po drodze. Słyszałam jednak kilka pozytywnych opinii i postanowiłam to sprawdzić. Na dodatek ściągnęłam tam resztę naszej blogowej drużyny z Pragi i Mokotowa, a pewnie zdajecie sobie sprawę z tego, że te dwie dzielnice to zdecydowanie bardziej rozwinięte kulinarnie miejsca niż Białołęka. Ale WypasAnie dało radę. Dziewczyny zgodnie stwierdziły, że miejsce jest bardzo przyjemne, jedzenie smaczne, obsługa miła a porcje duże. A Ania z Mokotowa zdecydowanie wie, co mówi, bo ostatnio stała się ekspertką od bezmięsnego jedzenia, po tym jak przez miesiąc była na wegetariańskiej diecie i testowała mokotowskie wege knajpy. O jej wrażeniach możecie poczytać tu.
Lunch na telefon
W menu Wypasania codziennie pojawia się też oferta lunchowa (zupa i drugie danie) za 24 zł. Można też oczywiście zamówić te dania oddzielnie, zupa kosztuje wtedy 9 zł, a drugie danie 18.
I na zakończenie jeszcze jedna dobra wiadomość. WypasAnie oferuje też dowóz swoich dań. Zerknijcie na mapkę (mapka), być może należycie do tych szczęśliwców, którzy spokojnie mogą sobie zamówić wypasione wegańskie danie przez telefon i zjeść je w swojej własnej kuchni. Podobno, nawet jeśli mieszkacie dalej, w rejonie którego mapka nie obejmuje, to też da się z tym coś zrobić 🙂 Mówię Wam – warto spróbować.