Kochani,
nie ukrywam, że dzieci mam chore, więc dzisiejsza gastrorelacja będzie nieco krótsza niż zwykle. Jak pewnie pamiętacie, za sprawą współpracy z restauracją Tel Aviv, zdecydowałam się na podjęcie wyzwania bycia wege przez cały październik. Niejedzenie mięsa sprawia mi całkiem niezłą frajdę. Trochę sama gotuję, trochę testuję wege miejsca na Mokotowie. A tych jest sporo!
Jedną ze znanych wszystkim roślinożercom miejscówek jest Syryjka na Puławskiej. Knajpa niepozorna. Właściwie charakterem bardziej zbliżona do baru niż do restauracji. Proste stoliki, krzesła i oszczędny wystrój. Menu za to okazało się dużo bogatsze niż się spodziewałam. Oprócz hummusu i falafeli cała gama wariacji z warzyw. Z przekąsek można zamówić np. muttabal (pastę z opiekanych bakłażanów), czy muhammarę (pasta z pieczonej papryki z dodatkiem orzechów włoskich. Jeśli chodzi o dania główne, to tu długo musiałam studiować menu i pytać pani za ladą o kolejne składniki, bo…
Ponieważ jednak miałam ochotę na jakies mokre danie, ale nie zupę, przemiła pani poleciła mi kiełbaski wegańskie w pomidorach z dodatkiem pieczonych ziemniaków, bakłażana i papryki oraz porządnego chlustu oliwy (25 zł).
No, powiem Wam, duuużo się działo na tym talerzu! Co kęs to odkrywałam nowe smaki. Kiełbaski były zrobione z kaszy (niestety nie pamiętam szczegółów) i były przepyszne. Niezłą frajdę dało mi dokopywanie się do kolejnych składników i zgadywanie co jest co. Danie było bardzo intensywne w smaku i bardzo sycące. Jak dla mnie, ta intensywność i pikanteria były na tyle mocne, że zabrakło mi czegoś do zagryzienia, czegoś jak kawałek pity.
Porcja była na tyle duża, że połowę zabrałam do domu, żeby delektować się Syryjką również na kolację, tym razem zagryzając domowym chlebem. Doceniam fakt, że nie musiałam płacić za opakowanie na wynos. Mała rzecz, a cieszy.
Reasumując, „Syryjka” to prosta w wystroju, ale bogata w smaku knajpa wegańsko – wegetariańska. Raczej na krótkie szamy niż posiadówy. Ceny przekąsek: 12 – 20 zł, kanapek: 8 – 10 zł, zup: 8 – 10 zł, dań głównych: 14 – 16 zł. Warto wracać 😉
Syryjka
ul. Puławska 20
Stary Mokotów, Warszawa